Forum ~ Staraszafa ~ Strona Główna ~ Staraszafa ~
Forum narnijskie
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Ulubiony cytat Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
promyk słonka
Kawka



Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Gdyni!

PostWysłany: Wto 15:58, 20 Sty 2009 Powrót do góry

Cytat:
- Czy ty... czy tam jesteś również, panie? - zapytał Edmund.
- Jestem - rzekł Aslan. - Ale tam noszę inne imię. Musicie mnie rozpoznać pod tym imieniem.


Przypomina mi o najważniejszym dla mnie Imieniu: Jezus... Ostatnio, patrząc na Jezusa w Najświętszym Sakramencie, przypomniał mi się ten cytat... Przyszły łzy wzruszenia i radości... a właściwie najlepiej opisuje to inny fragment z Podróży Wędrowca do Świtu:

Cytat:
Edmund i Eustachy nigdy o tym później nie chcieli mówić. Łucja potrafiła tylko powiedzieć: "To było takie, jakby mi miało za chwilę pęknąć serce!" [...] "To było takie smutne?" "Smutne? O nie!" - odpowiedziała Łucja.


I jeszcze, wypowiedź Briego, która niedawno rzuciła mi się w oczy - ta poniżej, wypisana zieloną czcionką...
Przypomina mi ona werset z przepięknego Psalmu 84: ,,Zaiste jeden dzień w przybytkach Twoich lepszy jest niż innych tysiące".
Ach... wyraża po prostu taką tęsknotę. Za Narnią. Za Niebem...
Zobacz profil autora
A_g_a_
Faun



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 150 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 21:51, 20 Sty 2009 Powrót do góry

Tak! Tak! Smile
A Twoim pierwszym cytatem promyku słonka kojarzy mi się zawsze zdanie wypowiedziane przez Łucję w kontekście pragnienia powrotu do Narnii - że to przecież nie o Narnię chodzi, ale o Aslana (nie przytoczę dokładnie, bo nie pamiętam - a w sumie to jeszcze jeden z moich ulubionych cytatów). Coś w tym jest Wink
Zobacz profil autora
promyk słonka
Kawka



Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Gdyni!

PostWysłany: Wto 22:30, 20 Sty 2009 Powrót do góry

Cytat:
- Tu nie chodzi o Narnię, wiesz przecież - łkała Łucja. - Tu chodzi o CIEBIE. Nie spotkamy CIEBIE. A jak mamy żyć, nigdy już ciebie nie spotykając?
- Ależ spotkasz mnie jeszcze, kochanie - powiedział Aslan.
- Czy ty... czy tam jesteś również, panie? - zapytał Edmund.
- Jestem - rzekł Aslan. - Ale tam noszę inne imię. Musicie mnie rozpoznać pod tym imieniem.


Wink
Zobacz profil autora
A_g_a_
Faun



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 150 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 18:57, 21 Sty 2009 Powrót do góry

Dokładnie Very Happy
Zobacz profil autora
Lucy
Patałach



Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 21:42, 12 Lut 2009 Powrót do góry

narnijka napisał:
- Oczywiście, Córko Ewy - rzekł faun. - Im dalej wzwyż i im dalej w głąb, tym wszystko staje się większe. Wnętrze jest zawsze większe od tego, co na zewnątrz.

Ostatnia Bitwa

Bo dotyczy Narnii, ale w oderwaniu od Kronik Narnijskich pozostaje również prawdziwy.


Tak, zdecydawanie! Dla mnie to jeden z najważniejszych, uniwersalnych cytatów. Cała ta metafora góry jest niesamowita.


z Lwa, Czarownicy i Starej Szafy:

-Myślę, że Łucja powinna prowadzić - odparł Piotr - choć Bóg jeden wie, czy do tego dorosła.

i to też bardzo uniwersalne... w końcu każdy sługa Boży jest na swój sposób zawsze mały

z Księcia Kaspiana (Kornelius do Kaspiana):


Ci zaś [Telmarowie] boją się lasu, bo zawsze żyli w nieprzyjaźni z drzewami

ten też wydaje mi się aktualny. Od jakiegoś czasu (dość długiego Razz) lasy są traktowane już tylko jako zasoby z czym jakoś wewnętrznie się nie zgadzam. W ogóle Drzewa są moim zdaniem najciekawszymi Narnijczykami...
Zobacz profil autora
Up
Patałach



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 21:42, 17 Lut 2009 Powrót do góry

Cytatów jest mnóstwo. W tej chwili chodzi mi po głowie zakończenie "Nieproszonego towarzysza wędrówki" (właśnie odświeżyłem znajomość z "Koniem..." Wink ) od słów "Nie mogę cię w ogóle zobaczyć" do samiutkiego końca "Był znowu sam z koniem na porośniętym trawą zboczu, pod błękitnym niebem. I śpiewały ptaki." You'll never walk alone. Czy po takim spotkaniu słońce może kiedykolwiek stracić blask w moich oczach?
Aha, i jeszcze: "Usłyszeć znaczy wykonać". Pomijając humorystyczny kontekst tych słów u Lewisa: odpowiedzieliście tak Aslanowi, znaczy Jezusowi?
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)