~ Staraszafa ~

Wysłany: Nie 22:56, 25 Mar 2007

Jeśli o mnie chodzi, to byłbym naprawdę wdzięczny za kawałek podłogi i kocyk Smile

Niczego więcej mi do szczęścia nie trzeba.
Mirce i Pablowi wysłałem link do ogłoszenia, więc pewnie wkrótce się wypowiedzą.
A wymienioną piątkę uczestników składają się: Ja, Narnijka, Adam, Błotosmętka, oraz Ty Noemko Smile

Wysłany: Pon 7:53, 26 Mar 2007

Ja jestem oczywiście na TAK Smile

Łódz czy Wrocław jest mi to obojętne byle wreszcie odbył sie zlot bo wcześniejsze plany zorganizowania zlotu marnie wypadły. A wiec zacytuje sławną osobę YES YES YES...

Wysłany: Pon 12:30, 26 Mar 2007

I znow mnie zlot ominie Sad

A tak chcialam w koncu poznac "na zywo" (jesli moge to tak ujac) pozostalych Narnijczykow.Ale coz-jak juz pisalam, tymczasowo jestem w Irlandii i niestety do kraju wracam dopiero 12 maja-czyli 10 dni spoznienia Sad

Pozostaje mi zyczyc Wam udanego zlotu i czekac na fotorelacje Wink

Wysłany: Pon 14:52, 26 Mar 2007

Niestety właśnie się dowiedziałam, że 2 maja muszę być w pracy - więc z mojego uczestnictwa w zlocie nici.

Wysłany: Pon 18:42, 26 Mar 2007

Ja również pracuję Sad

Wysłany: Wto 9:39, 27 Mar 2007

Tumni napisał:

Zjazd 1-3 maja, to już właściwie nasza tradycja. Nie wyobrażam sobie, by ją przerwać bez powodu. A zatem... dawno mnie nie było, ale ostatnio wróciłam (do kraju), a teraz - jak się uda - i na forum i bardzo się piszę na zjazd 1-3. Czekam na dalsze wieści. Czyżby we Wrocławiu, Westfieldzie? Czy też tym razem moja kolej w Łodzi? W zależności od ilości osób mogę się pisać na przyjęcie Was w Łodzi albo a) u mnie w domu - i wtedy tylko zrzucamy się na jedzonko, albo b) poszukać noclegów w schronisku młodzieżowym - wiem, że mamy takowe. Co Wy na to? (maturzystów mi żal, ale... no, cóż.. :>)

Otóż to, to już niepisana tradycja 1-3 maja. Również skłaniam się ku propozycji Tumni. Jeśli do Łodzi, to ja bardzo chętnie. Same miłe wspomnienia mam z tej mieściny. Może tym razem odnajdziemy Wzniesienia Łódzkie (będzie Quest Twisted Evil

i narnijsko klimatycznie). Łódź, Łódź, Łódź Exclamation

Wysłany: Wto 14:56, 27 Mar 2007

Tak sobie myślę, że chociaż na pierwszy dzień się skuszę - tak wstępnie. A potem zobaczę. W końcu co to takiego - matura ;)

Wysłany: Czw 16:15, 29 Mar 2007

Kalamburko, Narnijko i Mirko - ubolewam. Cieszę się natomiast z tych, którzy przyjeżdżają. Nadal mam dla wszystkich noclegi, ale jak zawsze - proszę o zabranie własnych ręczników. Very Happy

Kto jeszcze się zgłasza?

Brawo dla Ciszy za mądrą decyzję. Choć jeden dzień. Smile

Kto idzie za jej przykładem?

Wysłany: Czw 16:31, 29 Mar 2007

Nadal, nadal kombinuję nad możliwością przyjazdu. Tylko, że będę wiedziała pewnie pod koniec kwietnia - wiem, że to mało odpowiedzialne, ale niestety zupełnie ode mnie niezależne.

Wysłany: Czw 17:43, 29 Mar 2007

Bardzo słusznie Asiu, staraj się co sił, bo w końcu jesteś swoistym filarem tak obecnego, jak i poprzedniego forum. Smile

Twoja obecność jest naprawdę wskazana Very Happy

Wysłany: Czw 22:01, 29 Mar 2007

To jest tysięczny post tak na marginesie i jestem pewna, że warto ta rocznicę "zmarnować" dla tej informacji - Łodzi, oto przybywam!! Smile

Wysłany: Czw 22:10, 29 Mar 2007

Warto było! Łódź się cieszy. Szczególiki przyjazdu, poznania się itp będziemy dogrywać nieco bliżej samego WIELKIEGO Momentu! Smile

Narnijko, nadal nie tracimy nadziei! Smile

Mary (nasza stara dobra narnijska przyjaciółka) odgraża sie że też przyjedzie. Musi tylko wynegocjować wolne w pracy Wink

Cieszymy się bardzo z nadziei na obecność Mary. A skoro wielki dzień zbliża się ogromnymi krokami, proszę o pierwsze ustalenia kto i kiedy oraz na jaki dworzec przyjedzie. Dla niezorientowanych: w Łodzi są dwa, zupełnie odrębne, dworce kolejowe: Łódź Fabryczna - polecam ludziom przyjeżdżającym z kierunku śląskiego oraz warszawskiego oraz Łódź Kaliska - pozostałe kierunki. Ale poszukując dogodnych dla siebie połączeń, bierzcie pod uwagę obydwa dworce. Istnieją też dwa dworce autobusowe, ale rzadziej zdarza mi się z nich korzystać (żeby nie powiedzieć, że nigdy), więc niewiele o nich wiem. Do dzieła zatem: kto się kiedy i gdzie pojawi? Czekam na informacje i potwierdzenie chęci uczestnictwa. Pozdrawiam gorąco.

Czyli na pewno na pewno zaczynyamy 1 V, a kończymy 3?? Bo w sumie dokładnie dokładnie nie zostało powiedziane Wink

Formalistka ze mnie, khe khe...