~ Staraszafa ~

Wysłany: Nie 11:53, 18 Mar 2007

Tak sobie ostatnio pomyślałem, ile to czasu minęło od ostatniego spotkania z czcigodnymi Narnijczykami. Tym bardziej, że niefortunnie ominął mnie zlot w Poznaniu. Doszedłem więc do wniosku, że można by spotkać się ponownie. Chciałbym znać Wasze zdanie na ten temat. Może ktoś ma jakieś propozycje? Jeśli nie, to z przyjemnością ugoszczę Narnijczyków we Wrocławiu.
Jako termin zaś odważę się zasugerować 1-3 maja.
Czekam na opinie...

Wysłany: Nie 12:00, 18 Mar 2007

Ja że się tak wyrażę kolokwialnie i polsatowsko "Jestem na TAK". Może mi się w końcu uda z Wami zobaczyć...

Chorzów chyba niestety w tym terminie odpada, ale mogę się jeszcze zapytać Smile

Wysłany: Nie 16:14, 18 Mar 2007

W tym czasie przypada mi mega dziesięciodniowy plener w jakiejś odległej, acz pięknej mieścinie skąd ucieczki nie ma...
Terminy od mniej więcej teraz do ok. 10 czerwca u mnie odpadają zupełnie, bo wtedy czas najintensywniejszej pracy projektowo-malarskiej (tj. sesyjnej Wink

). A że wtedy akurat najprzyjemniej się spotkać Narnijczykom... taki mój durny pech... (ha! a nigdy nie planowałam być biznesłymen Confused

)

Jakkolwiek propozycja bardzo miła Smile

Wysłany: Nie 16:25, 18 Mar 2007

Sam zlot Narnijczków - super, ale.... 4 maja zaczynają mi się matury :( Gdyby tak w czerwcu....

Wysłany: Nie 16:41, 18 Mar 2007

Bardzo chętnie bym się spotkała, wszystko jednak zależy od tego jak "wypadnie" sprawa 2 maja. Muszę pomyśleć nad ewentualnym urlopem. Wrocław byłby cudny.

Wysłany: Nie 18:22, 18 Mar 2007

Co do czerwca, to niestety jest to dla mnie czas sesyjny, więc nie bardzo wchodzi w grę.

Wysłany: Wto 21:54, 20 Mar 2007

cisza napisał:

Sam zlot Narnijczków - super, ale.... 4 maja zaczynają mi się matury Sad

Gdyby tak w czerwcu....

Z ust mi to wyjęłaś. Matura Confused

Znaczy ja też do końca maja maturuję (albo mnie maturują).

A teraz będzie offtop:
Nie ma sensu na razie sensu zakładać na to tematu, bo to tylko luźna propozycja, ale wpadłem na pewien pomysł i nie omieszkam go przedstawić. Cool

Otóż tak: forum ostatnio jakieś takie niezbyt żywotne się zrobiło, narniomania pofilmowa opadła- więc może to jest dobry czas na reaktywację strony www? Przecież nawet z tego, co wymyśliliśmy na forum dałoby się skompilować kilka niezłych artykułów, ja bym w wakacje chętnie cos dopisał- i by była strona jak się patrzy, jak kiedyś.
Ktoś chętny?

Wysłany: Śro 20:55, 21 Mar 2007

koriat napisał:

może to jest dobry czas na reaktywację strony www? Przecież nawet z tego, co wymyśliliśmy na forum dałoby się skompilować kilka niezłych artykułów, ja bym w wakacje chętnie cos dopisał- i by była strona jak się patrzy, jak kiedyś.
Ktoś chętny?

Jestem jak najbardziej za, nawet ostatnio chodziło mi to samo po głowie, tylko :
po pierwsze - czas
po drugie - strona - miejsce na serwerze, żeby nam nie "zjadło" żadne paskudztwo naszej ewentualnej pracy.

Ale bardzo jestem za - sprawa godna przedyskutowania. Stale "pracuję" nad Narnią, więc to dla mnie dwie pieczenie przy jednym ogniu.
Myślę, że temat mógłbyś jednak Koriacie założyć.

Wysłany: Pią 15:56, 23 Mar 2007

Zjazd 1-3 maja, to już właściwie nasza tradycja. Nie wyobrażam sobie, by ją przerwać bez powodu. A zatem... dawno mnie nie było, ale ostatnio wróciłam (do kraju), a teraz - jak się uda - i na forum i bardzo się piszę na zjazd 1-3. Czekam na dalsze wieści. Czyżby we Wrocławiu, Westfieldzie? Czy też tym razem moja kolej w Łodzi? W zależności od ilości osób mogę się pisać na przyjęcie Was w Łodzi albo a) u mnie w domu - i wtedy tylko zrzucamy się na jedzonko, albo b) poszukać noclegów w schronisku młodzieżowym - wiem, że mamy takowe. Co Wy na to? (maturzystów mi żal, ale... no, cóż.. :>)

Wysłany: Pią 16:23, 23 Mar 2007

Przynam się szczerze, że (mając na względzie "prywatne pobudki" Smile

) skłaniałabym się do propozycji Tumni - czyli Łódź. Wtedy na zlocie (pewnie nie na całym) mogłabym się pojawić wraz z nowo pozyskanym Narnijczykiem - Adamem.
Niestety nadal nie umiem powiedzieć, czy w te dni będę dysponować czasem na tyle, by przyjechac na zlot. Niemniej w tej chwili bardzo się na spotkanie z Wami cieszę.

Wysłany: Pią 16:41, 23 Mar 2007

Wobec tego czekamy na odpowiedź Westfielda, a jeśli i on przychyli się do Łodzi, zaczynam zbierać ilość chętnych i... organizować, co się da. Smile

A zatem Narnijczycy wszystkich krajów łączcie się.
Gdyby wypalił pomysł z Łodzią i byłabym po części gospodarzem, chciałabym zrealizować część swoich marzeń, a zatem:
wspólne oglądanie którejś z części z Kronik BBC i może LCiSC bez dubbingu. Jakiś quiz wiedzy o Narni. Czy ktoś ma jeszcze jakieś "narnijskie" pomysły? Bardzo liczę też pod tym względem na Pabla.
Co jeszcze wybitnie narnijskiego moglibyśmy zrobić?
Może udałoby się wcześniej sporządzić listę 3-5 tematów, które moglibyśmy potem wspólnie przedyskutować. Te najbardziej narnijskie z narnijskich... Jakieś inne pomysły?

Wysłany: Pią 17:21, 23 Mar 2007

Na ile będzie to możliwe pomogę przy organizacji - choć na odległość - mogłabym np zrobić notatki z dyskusji forumowych, by przygotować tematy do rozmów na zlocie.
Co do quizu - wiesz Tumni, że jestem jak najbardziej za Smile

Pomysły?
Tak na szybko:
- zapełnianie luk w opowieściach - czyli zadanie jak najbardziej wiernego Lewisowi lub jak najbardziej kreatywnego wyjaśnienia pewnych historii
- jaką postacią jestem? - przedstawienie bohatera narnijskiego, tak by inni mieli trochę problemów, by go rozpoznać Wink

Wiem, że zawsze lubliśmy oppowiadać - jak to się "zaczeło z Narnią" w naszych "biografiach".

Wysłany: Pią 18:55, 23 Mar 2007

narnijka napisał:

Na ile będzie to możliwe pomogę przy organizacji - choć na odległość - mogłabym np zrobić notatki z dyskusji forumowych, by przygotować tematy do rozmów na zlocie.
Co do quizu - wiesz Tumni, że jestem jak najbardziej za Smile

Pomysły?
Tak na szybko:
- zapełnianie luk w opowieściach - czyli zadanie jak najbardziej wiernego Lewisowi lub jak najbardziej kreatywnego wyjaśnienia pewnych historii
- jaką postacią jestem? - przedstawienie bohatera narnijskiego, tak by inni mieli trochę problemów, by go rozpoznać Wink

Wiem, że zawsze lubliśmy oppowiadać - jak to się "zaczeło z Narnią" w naszych "biografiach".

Wspaniale! Bardzo dziękuję!
Jaką postacią jestem? - po prostu mnie urzekło. Smile

Już się nie mogę doczekać tej zabawy. Potem możemy ją oczywiście ciągnąć na forum. Kto ma dalsze pomysły?
Coś takiego mi sie kołacze po głowie, że wielu z nas mówiło o narnijskich miejscach w swoim życiu, może by więc - kto może - przywieźć fotografie swoich narnijskich miejsc.
Zapełnianie luk i opowieści biograficzne - też super pomysły. Smile

Czekam na kolejne odzewy (zarówno w sprawie miejsca, przyjazdu, jak i pomysłów).

Wysłany: Nie 21:33, 25 Mar 2007

Cóż, z prawdziwą przyjemnością odwiedzę ponownie Łódź Smile

Jestem na TAK i również postaram się przygotować coś narnijskiego na tę okoliczność.
Tak więc póki co "zlatujemy się" w 5 osób?

Wysłany: Nie 22:17, 25 Mar 2007

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Zatem Łódź. To teraz proszę gorąco o szczegóły: kto, czy z noclegiem czy bez, kiedy start, itp.
Rozumiem, że Westfield i Błotosmętka juz na pewno. Narnijka i Adam - tylko nie wiem, czy z noclegiem czy bez. Very Happy

Kto jeszcze? Co ze starymi uczestnikami: Mirką, Angel, Pablem czy Inklingiem? A czy młodzi maturzyści absolutnie nie dadzą się namówić? Nawet na dwa dzionki odpoczynku przed maturą? (swoją drogą parszywy termin Wam przywalili, za tzw. moich czasów matura nie mogła zaczyna się od razu po wolnym dniu - był wyraźny przepis Very Happy

). Ucieszę się z dalszych deklaracji co do IV NZN. (Kto był tą "piątą" osobą, Dominiku? Pewnie kogoś przegapiłam)