Forum ~ Staraszafa ~ Strona Główna ~ Staraszafa ~
Forum narnijskie
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 nawiązania do Lewisa i Narnii w popkulturze Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
patysio
Centaur



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 568 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patysiowo

PostWysłany: Wto 20:11, 16 Mar 2010 Powrót do góry

Grzebałam ([link widoczny dla zalogowanych] Very Happy) i wygrzebałam kilka kolejnych dowodów na to, że Mike Scott z Waterboys uwielbia Lewisa niemal tak, jak my Wink

Arrow jeden z pierwszych hitów Waterboys, The Whole of the Moon, była dedykowana Jackowi
Cytat:
Who inspired "The Whole Of The Moon" ?
Mike has often said that the character is a composite of many people. Some have said it was about Prince though Mike has denied this. He once mentioned that the author C.S.Lewis was "in there somewhere".
[link widoczny dla zalogowanych]


Tekst piosenki dla celów analitycznych ;P
Cytat:
I pictured a rainbow
you held it in your hands
I had flashes
but you saw the plan
I wandered out in the world for years
you just stayed in your room
I saw the crescent
You saw the whole of the moon
The whole of the moon...

You were there in the turnstiles
with the wind at your heels
you stretched for the stars
and you know how it feels
to reach too high, too far, too soon
You saw the whole of the moon

I was grounded
while you filled the skies
I was dumbfounded by truth
you cut through lies
I saw the lone empty valley
you saw Brigadoon
I saw the crescent
You saw the whole of the moon

I spoke about wings
you just flew
I wondered I guessed and I tried
you just knew
I sighed
but you swooned
I saw the crescent
You saw the whole of the moon
The whole of the moon...

With a torch in your pocket
and the wind at your heels
you climbed on the ladder
and you know how it feels
to get too high, too far, too soon
You saw the whole of the moon
The whole of the moon...

Unicorns and cannonballs, palaces and piers,
trumpets, towers and tenements
wide oceans full of tears
flags, rags, ferryboats, scimitars and scarves
every precious dream and vision underneath the stars
You climbed on the ladder
with the wind in your sails
you came like a comet
blazing your trail
too high, too far, too soon
You saw the whole of the moon !


Najbardziej mi się podoba stwierdzenie:
'I spoke about wings - you just flew'

Arrow chłopak się często powołuje na słowa pisarza - jak np. tutaj:
Cytat:
"The form of the music changes all the time, but the purpose is always to inspire," Scott says. "C.S. Lewis used to say, 'Other people don't write the books I want to read, so I write them myself.' I feel that way with records. Nobody makes quite the records I want to hear, so I make them myself."
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez patysio dnia Wto 20:13, 16 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
promyk słonka
Kawka



Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Gdyni!

PostWysłany: Śro 19:17, 17 Mar 2010 Powrót do góry

patysio napisał:

Cytat:

With a torch in your pocket


... i znów motyw latarki! Very Happy
Zobacz profil autora
martencja
Biały Jeleń



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 20:35, 03 Cze 2010 Powrót do góry

Czytam sobie właśnie "Sandmana", komiks autorstwa Neila Gaimana i natknęłam się na nawiązanie, którego nie ma na liście przytoczonej przez Patysio na poprzedniej stronie. Otóż w pojawiającej się tam Bibliotece Snów zawierającej every story that has ever been dreamed wypatrzyłam książkę pt. "The Emperor Over The Sea" C.S. Lewisa (a także np. "The Lost Road" Tolkiena w dziale z książkami, których ich autorzy nigdy nie napisali albo nie dokończyli, tylko w swoich snach).

M.
Zobacz profil autora
patysio
Centaur



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 568 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patysiowo

PostWysłany: Śro 19:22, 22 Wrz 2010 Powrót do góry

Gaiman jest chyba dość obsesyjnym fanem Lewisa - a przynajmniej tak piszą na Wikipedii, i wywnioskować można choćby z tego opowiadania.

Właśnie czytam jego Nigdziebądź i już na początku natknęłam się na, wydaje mi się, dość oczywiste nawiązanie do Mistrza ( Wink ). Otóż jest taka scena pod koniec 4rtego rozdziału, gdzie bohaterowie przeprawiają się przez Most Nocy. Cały szkopuł tkwi w tym, że jak się wejdzie na ów most, oblepia człowieka ciemność nieomal namacalna, zaczyna się słyszeć różne złowieszcze odgłosy i powracają koszmary.

No. Jeśli to nie jest zainspirowane Ciemną Wyspą z PWdŚ, to ja jestem Queen Elizabeth.
Zobacz profil autora
martencja
Biały Jeleń



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sob 22:35, 25 Wrz 2010 Powrót do góry

No przykro mi odmawiać Ci praw do tronu, ale chyba masz rację;)

A tak offtopicznie, wydawałoby mi się, że tłumaczenie "Nigdziebądź" musi być przedsięwzięciem beznadziejnym i nieco bezsensownym, bo tam przecież cała akcja rozwija się wokół nazw stacji i linii londyńskiego metra, jak wspomniana tu właśnie Knightsbridge (jak widzę, w tłumaczeniu niknie gra słów), czy Blackfriars, Hammersmith, Angel (w dzielnicy Islington), Earl's Court i tak dalej...

M.
Zobacz profil autora
patysio
Centaur



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 568 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patysiowo

PostWysłany: Sob 23:41, 25 Wrz 2010 Powrót do góry

No, i na pewno powieść wiele zyskuje, jak się dobrze zna londyńskie metro i się nim kiedykolwiek jechało Wink Bo póki co z całej książki najbardziej mną wstrząsnął rozkład metra na końcu i daty powstania poszczególnych odcinków - nie wiedziałam, że są tak stare! Myślicie, że Jack jeździł metrem? Czy może gardził nim jako szatańskim elementem westonizmu? Wink
Zobacz profil autora
martencja
Biały Jeleń



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 0:10, 26 Wrz 2010 Powrót do góry

Czy ja wiem, w jego czasach to metro było już na tyle stare, że może je akceptował jako stały element porządku świata;)
Tak, jest w londyńskim metrze takie przyjemne poczucie starej solidności (choć nieracjonalne, bo przecież wybudowano je w czasach sprzed wynalezieniem przepisów BHP. Co widać np. na Covent Garden). Podobno nawet są już legendy o duchach, które tam straszą! A nie ma tego obrzydliwego przepychu, jak w metrze moskiewskim czy petersburskim. Podoba mi się też to, że linie mają nazwy, a nie tylko kolory czy numery, jak w innych miastach. No i słynne "Mind the gap!";) (też się pojawia u Gaimana).

But I digress...:)

M.
Zobacz profil autora
A_g_a_
Faun



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 150 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 16:53, 05 Sty 2011 Powrót do góry

Pewnie nie ma to żadnego przełożenia w rzeczywistości, ale jak sobie dziś czytałam w Srebrnym Krześle scenę, w której do okna Julii dobija się puchacz i ona myśli "A może są tutaj jakieś olbrzymie ćmy?" przyszło mi na myśl Jumange z tymi wszystkimi wielkimi owadami Razz Takie moje skojarzenie tylko Wink
Zobacz profil autora
patysio
Centaur



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 568 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patysiowo

PostWysłany: Pon 19:42, 16 Maj 2011 Powrót do góry

Lekki offtop poczynię, ale rzucił mi się w oczy na fb taki oto njus, że [link widoczny dla zalogowanych].
Nie znam człowieka, ale miło, że młodzież czyta dobrą literaturę jeszcze się tym chwali Very Happy
Zobacz profil autora
Olle
Centaur



Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 581 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz/Poznań

PostWysłany: Śro 20:02, 18 Maj 2011 Powrót do góry

Faktycznie dobrze widzieć, że młodzież nie brzydzi się czytać, miast tylko udzielać wywiadów, pozować do zdjęć i bywać u fryzjera.

patysio napisał:
Myślicie, że Jack jeździł metrem? Czy może gardził nim jako szatańskim elementem westonizmu? Wink


Jeśli było drewniane, to kto wie:P Choć biorąc pod uwagę moralne baty, jakimi raczy raz po raz wynalazców zazwyczaj ułatwiających mu życie, prawdopodobnie chodzili pieszo razem z Tolkienem (mechanizacja jest wszak prawdopodobnie dziełem złych i niedobrych goblinów). Normalnie brali dwa kuce, zakładali brudne płaszcze z kapturem, pakowali 3 kilo bekonu i tak dojeżdżali do Londynu. Pardon, wiem że Ameryki nie odkryłam, ale czytam równolegle obu panów i znów rzuca mi się w oczy ich przemądrzałość w poruszonej powyżej kwestii.

Ale co ja tu chciałam... obserwuję pewną stronę na temat radosnej twórczości retuszerskiej w photoshopie i [link widoczny dla zalogowanych]*. Nie wiem, czy to odpowiedni wąteq na tego linka, no ale nie mam innego pomysłu, gdzie mogę go wkleić. Wszak blogosfera również jakoś tam jest związana z kulturą popularną -.-'

*od razu widać, że to przecież Łucja i Zuzanna.


Ostatnio zmieniony przez Olle dnia Śro 20:07, 18 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
patysio
Centaur



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 568 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patysiowo

PostWysłany: Śro 21:48, 18 Maj 2011 Powrót do góry

Olle napisał:
*od razu widać, że to przecież Łucja i Zuzanna.

No, H E LO Ł !?!
Zobacz profil autora
patysio
Centaur



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 568 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patysiowo

PostWysłany: Pon 20:52, 01 Sie 2011 Powrót do góry

Właściwie powinnam to umieścić w jakimś temacie 'Absurdy' albo coś w ten deseń. W najnowszym numerze miesięcznika 'Film' znajduje się zestawienie książkowych sag, na podstawie których Hollywood miałby chęć nakręcić coś na kształt HP. Znajduje się wśród nich taka oto pozycja:

Image

Nooo... powiem Wam, że szkitki mi opadły.


Ostatnio zmieniony przez patysio dnia Pon 20:53, 01 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
A_g_a_
Faun



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 150 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 15:50, 05 Sie 2011 Powrót do góry

Ja nie miałam pomysłu, gdzie wstawić taką oto ciekawą inicjatywę:

Cytat:
Czy Twoje dziecko wierci się na przydługich kazaniach? Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Diecezji Bielsko-Żywieckiej ma na to sposób – zaprasza dzieci ze szkoły podstawowej w fascynujący świat „Opowieści z Narnii”, czyli na baśniowe rekolekcje dla najmłodszych.

Rekolekcyjne spotkania dla dzieci pod hasłem „Wakacje z książką – Opowieści z Narnii” odbędą się od 7 do 14 sierpnia w Porąbce. Będą one prowadziły uczestników przez kolejne rozdziały powieści, aby za pomocą symboli przekazać im prawdy ewangeliczne.

– Pomysł ma ponad dwa lata. Z jedną z koleżanek ze wspólnoty prowadziliśmy rozmowę na temat literatury chrześcijańskiej – opowiada Piotr Kozioł, pomysłodawca i kierownik rekolekcji, wiceprezes Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. – Przeszliśmy wtedy od Tol­kiena do Lewisa, omawiając różne zagadnienia związane z Ewangelią. Wybrałem tę książkę, gdyż zafascynowała mnie jej konstrukcja – nagłe zwroty akcji, narracja z dużą ilością wtrąceń. Dzieci lubią, jak coś się dzieje, coś się zmienia i dlatego Lewis skomponował to w taki sposób.

Organizatorzy uważają, że czasami język Pisma Świętego może być za trudny, aby dziecko go zrozumiało, a tym bardziej słuchało z uwagą. Świat przedstawiony przez Lewisa jest wspaniałą furtką, przez którą można przeprowadzić dziecko do prawd ewangelicznych.

- W książce prawdy ewangeliczne są przekazane w banalny sposób, jednak potrzeba odpowiedniego poprowadzenia dziecka przez jej lekturę - tłumaczy Piotr Kozioł. W tę wędrówkę z uczestnikami rekolekcji wybierze się doświadczona kadra młodych ludzi - głównie studenci pedagogiki z KSM, z ks. Tomaszem Michniokiem z Czańca na czele. Przygoda rekolekcyjna w Porąbce będzie pełna niespodzianek jak sama powieść - będą zajęcia plastyczne, ruchowe i wiele innych atrakcji, o których dowiedzą się uczestnicy.

Więcej informacji na naszej stronie internetowej: [link widoczny dla zalogowanych] lub pod numerem telefonu: 33 81 90 616.


Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
martencja
Biały Jeleń



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 19:20, 14 Sie 2011 Powrót do góry

patysio napisał:
Właściwie powinnam to umieścić w jakimś temacie 'Absurdy' albo coś w ten deseń. W najnowszym numerze miesięcznika 'Film' znajduje się zestawienie książkowych sag, na podstawie których Hollywood miałby chęć nakręcić coś na kształt HP. Znajduje się wśród nich taka oto pozycja:

Image

Nooo... powiem Wam, że szkitki mi opadły.


No, też mi to wpadło w oko... Ja się zastanawiam, czy jacyś spadkobiercy nie mogą tego jakoś oprotestować, czy coś? Czy też jest im to obojętne...

M.

Edit: Ojej, zostałam Wędrowcem do Świtu! Teraz już wiem, jak to jest być statkiem;)!


Ostatnio zmieniony przez martencja dnia Nie 19:21, 14 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
martencja
Biały Jeleń



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sob 2:14, 19 Lis 2011 Powrót do góry

Wygląda na to, że najnowszy, bożonarodzeniowy odcinek brytyjskiego serialu sf "Doctor Who", którego, jak niektórym z Was wiadomo, jestem fanką, będzie silnie inspirowany "Lwem, czarownicą i starą szafą". Tak wynika nie tylko z tytułu tego odcinka ("The Doctor, The Widow and The Wardrobe"), ale również ze zwiastuna, w którym mamy między innymi: angielskie dzieci wywiezione na prowincję w czasie Bitwy o Anglię, Doktora nazywającego swojego T.A.R.D.I.S.a szafą, tajemniczy zimowy krajobraz w tej rzekomej szafie oraz Doktora cytującego profesora Kirke. A zresztą, jak ktoś ciekawy, niech [link widoczny dla zalogowanych]:)

M.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)