Forum ~ Staraszafa ~ Strona Główna ~ Staraszafa ~
Forum narnijskie
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 "Podróż 'Wędrowca do Świtu'" reż. M. Apted, 2010 Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
martencja
Biały Jeleń



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 20:08, 07 Paź 2010 Powrót do góry

Ciemności spowiły Narniaweb. Lektura komentarzy do kilku ostatnich njusów to obraz ludzi w rozpaczy i desperacji. Najpierw - to, o czym pisałam poprzednio. Potem ukazało się [link widoczny dla zalogowanych] przepisane z jakiejś oficjalnej filmowej książki, w której znalazło potwierdzenie wiele obaw związanych z niesławnym leaked script sprzed laty (wczesna wersja scenariusza, która wyciekła kiedyś ze studia i swoją głęboką beznadziejnością wywołała popłoch wśród fanów - nie czytałam, ale jak się śledzi dyskusje, to co chwila natyka się na odwołania, zwykle w kontekście, że jak coś jest porównane do leaked script to bardzo źle). Tego streszczenia też zdecydowałam się nie czytać (chcę mieć jednak jakąś niespodziankę w kinie), ale prześledziłam pobieżnie komentarze i nie są one budujące.

Problem polega na tym, że twórcy filmu doszli do wniosku, że epizodyczny charakter PWdŚ nie nadaje się na scenariusz i trzeba znaleźć jakiś motyw, który będzie się przewijał przez całą akcję i połączy ze sobą wszystkie wyspy. Nie będę zdradzać, co wymyślili, na wypadek, gdyby ktoś nie miał ochoty się tego dowiedzieć przed seansem, powiem tylko: nie wiem, jak to wyjdzie na ekranie, ale jak na razie mi się stanowczo nie podoba. Na pocieszenie można sobie za to pooglądać [link widoczny dla zalogowanych].

Dzisiaj natomiast pojawiły się na Narniawebie polskie wątki:) Odkryli mianowicie, że na polskim Filmwebie można znaleźć materiały promocyjne niedostępne w innych krajach: [link widoczny dla zalogowanych] (kiepski) oraz nowy, dotąd niewidziany [link widoczny dla zalogowanych] (w którym widać już dość wyraźnie te zmiany scenariuszowe, o których pisałam wcześniej, więc jak ktoś ma wrażliwe serce, to niech nie ogląda;]).

Zaczynam coraz bardziej godzić się z myślą, że ten film będzie można zaakceptować tylko jako serię ładnych obrazków...

M.


Ostatnio zmieniony przez martencja dnia Czw 9:44, 04 Lis 2010, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
martencja
Biały Jeleń



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 9:47, 04 Lis 2010 Powrót do góry

A propos poprzedniego - [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] (ale Ryczypisk ma głupi uśmiech;]).

A [link widoczny dla zalogowanych] ma podobno brzmieć piosenka towarzysząca napisom końcowym. Tylko wykonywać ma ją ktoś inny, niejaka Carrie Underwood. No ja mam nadzieję, bo ci panowie (nawiasem mówiąc, sądząc po ich wyglądzie i tym, że klip pochodzi ze szwedzkiej telewizji, najprawdopodobniej Szwedzi), nie za bardzo mi się podobają i na moje ucho trochę fałszują.

M.
Zobacz profil autora
patysio
Centaur



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 568 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patysiowo

PostWysłany: Czw 19:24, 04 Lis 2010 Powrót do góry

martencja napisał:
A [link widoczny dla zalogowanych] ma podobno brzmieć piosenka towarzysząca napisom końcowym.

OMG, co za beznadziejna piosenka i beznadziejne słowa!

Co to w ogóle ma być: We can be the kings and queens of anything if we believe? Shocked To już nawet nie eskapizm przemawia przez te słowa, ale jakaś beznadziejna amerykańska filozofia, że (łoo-oooo) mogę wszystko (everybody's free to be a wi-aj-pi Confused ). I jeszcze ta ckliwa, słodka do porzygania, disney-style melodia... O, zgrozo!

No, jedyne pocieszenie to to, że zdjęcia & Benek bardzo ładni som Wink
Zobacz profil autora
martencja
Biały Jeleń



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 20:27, 05 Lis 2010 Powrót do góry

No właśnie nic nie napisałam na temat treści i muzyki piosenki, ponieważ po jej odsłuchaniu stwierdziłam, że nic z niej nie pamiętam;] Nudy, innymi słowy.

W międzyczasie niektórzy wybrańcy mieli już okazję zobaczyć gotowy film i napisać [link widoczny dla zalogowanych]. I [link widoczny dla zalogowanych]. Pozytywne. A więc jest jeszcze jakaś nadzieja.

Poza tym ten sam forumowicz, którego Patysio na poprzedniej stronie przytaczała z jego analizami zwiastuna, zrobił również analizę najnowszego zwiastuna (w skrócie: dobry zwiastun, ale zapowiadający kiepski film). Część pierwsza, druga i trzecia. Najwyraźniej chłopak ma za dużo wolnego czasu, że tak sobie może się w to bawić;] Ale ciekawe są szczególnie jego spostrzeżenia na temat przejść między naszym światem a Narnią i historii, które się za nimi kryją (na początku drugiej części).

I jeszcze chciałam po raz kolejny nadmienić, że strasznie mi się podobają kostiumy, szczególnie kaftan Kaspiana i kamizelka oraz koszula Łucji (plisowany kołnierz i mankiety!), które widać np. na [link widoczny dla zalogowanych].

M.


Ostatnio zmieniony przez martencja dnia Sob 11:54, 06 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
martencja
Biały Jeleń



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto 9:39, 09 Lis 2010 Powrót do góry

Jeszcze jeden [link widoczny dla zalogowanych] (razem z transkrypcją i screenshotami), a także krótszy spot telewizyjny.

M.

Edit: [link widoczny dla zalogowanych] już w docelowym wykonaniu (plus kilka nowych obrazków z filmu) - zaaranżowana z nieco większym rozmachem na orkiestrę i przynajmniej wokalistka już nie fałszuje, ale tekstu jednak nic nie jest w stanie uratować.

Edit 2: I jeszcze jeden klip, tym razem scena dostania się dzieciaków do Narni. Wygląda na strasznie pociętą i pewnie w gotowym filmie będzie dłuższa. Na szczególną uwagę zasługuje Benek w mokrej koszuli;)!


Ostatnio zmieniony przez martencja dnia Czw 22:28, 11 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
martencja
Biały Jeleń



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 18:50, 15 Lis 2010 Powrót do góry

Nowe spoty telewizyjne: pierwszy, drugi, trzeci (ten ostatni dostępny tylko w strasznej jakości technicznej). Mam szczerą nadzieję, że to, co wygaduje narrator w tych klipach to jedynie reklamowe teksty pod niezaznajomioną z Narnią publikę i w rzeczywistości nie będą miały wiele wspólnego z treścią samego filmu...

A [link widoczny dla zalogowanych] można sobie posłuchać fragmentów ścieżki dźwiękowej.

M.


Ostatnio zmieniony przez martencja dnia Pon 18:51, 15 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
patysio
Centaur



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 568 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patysiowo

PostWysłany: Pon 19:25, 15 Lis 2010 Powrót do góry

Rany... naprawdę nie wiem, co gorsza - ta piosenka czy ten śpiewający lachon. Choć w sumie zdziwiłabym się, gdyby soundtrack odbiegał od standardowych, sztampowych piosenek, sygnujących tego typu wysokobudżetowe produkcje. Chociaż u Disneya śpiewał Elton, Shreki też miewały niezgorsze soundtracki... No ale cóż, nie można mieć wszystkiego Wink
To ponarzekam jeszcze, że ten zapowiadający Amerykanin i jego wskazujący na bezmózgowie tembr głosu mnie potwornie drażni Wink
Zobacz profil autora
martencja
Biały Jeleń



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 2:11, 21 Lis 2010 Powrót do góry

patysio napisał:
To ponarzekam jeszcze, że ten zapowiadający Amerykanin i jego wskazujący na bezmózgowie tembr głosu mnie potwornie drażni ;-)


On chyba zapowiada z połowę amerykańskich zwiastunów... No cóż, nie każdy może sobie pozwolić na Stephena Fry;) Ale to nie jest ograniczone do Amerykanów bynajmniej, mnie równie wkurzają lektorzy w polskich reklamach radiowych, którzy nawet gdy mają niby odegrać jakąś scenkę, również brzmią like a seven foot tall man who has been smoking cigarettes since childhood, a panie jakby występowały w "Hydrozagadce" ("Nieh zdhejmę khapeluszah!").

Ale wracając do tematu - lektor strikes back w [link widoczny dla zalogowanych] (z Ryczypiskiem w roli głównej!). A [link widoczny dla zalogowanych] jeszcze kilka nowych wycinków z filmu, w tym też jeden z Ryczypiskiem w roli głównej, dwa, które wydają się nie mieć nic wspólnego z treścią książki, a także rozmowa Łucji z Aslanem na końcu świata.

No i jeszcze wspomnę, że kolejni fani, którym się udało już być na pokazach przedpremierowych są [link widoczny dla zalogowanych].

M.
Zobacz profil autora
martencja
Biały Jeleń



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 15:25, 24 Lis 2010 Powrót do góry

Patyś, jak Ci się nie podoba amerykańska piosenka, to [link widoczny dla zalogowanych]?

M.

P.S. I jeszcze [link widoczny dla zalogowanych]. I [link widoczny dla zalogowanych] na temat filmu.


Ostatnio zmieniony przez martencja dnia Śro 15:27, 24 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
patysio
Centaur



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 568 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patysiowo

PostWysłany: Sob 11:40, 27 Lis 2010 Powrót do góry

No cóż, piosenka zła nie jest, ale jakoś mi absolutnie klimatem nie pasuje do PWdŚ. Aczkolwiek słowa fajne i trafne (nie to co ' we can be the kings and queens of anything if we believe' :/)

W ogóle to stwierdzam, że Eustachy będzie mnie denerwował przez cały film. Ta jego szczekająca maniera mówienia jest mega wkurzająca i w ogóle nie potrafię wyobrazić go sobie jako pozytywnego bohatera. Jeżeli ten dzieciak zagra Eustachego po przemianie tak, że przekona mnie do siebie i wzbudzi sympatię, to będzie naprawdę coś Wink
Zobacz profil autora
martencja
Biały Jeleń



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 19:30, 29 Lis 2010 Powrót do góry

patysio napisał:
No cóż, piosenka zła nie jest, ale jakoś mi absolutnie klimatem nie pasuje do PWdŚ. Aczkolwiek słowa fajne i trafne (nie to co ' we can be the kings and queens of anything if we believe' :/)


Po pierwszym szoku związanym z tym, że raczej nie kojarzę tego rodzaju muzyki z tym rodzajem historii, stwierdzam, że nie jest to zła piosenka i nawet można się do niej przyzwyczaić w kontekście narnijskim. Swoją drogą, widać, że Indusi zupełnie nie mają oporów przed tekstami otwarcie religijnymi nawet w komercyjnych filmach. Tak czy inaczej muszę powiedzieć jest to najlepsza piosenka z tych, które do tej pory słyszałam, jakie mają towarzyszyć filmowi (szkoda, że i tak nie będzie jej na płytach dostępnych w Europie). Bo jest ich kilka, ale zdecydowałam się już forumowiczów nie katować tymi straszliwymi produktami: m.in. kilka wersji "There's a place for us" (wykonywane przez piosenkarzy z różnych krajów, ale wszyscy śpiewają po angielsku, więc zupełnie nie rozumiem celu tego przedsięwzięcia) i jeszcze jakieś straszne coś w wykonaniu jeszcze straszniejszego mydłkowatego pana.

patysio napisał:
W ogóle to stwierdzam, że Eustachy będzie mnie denerwował przez cały film. Ta jego szczekająca maniera mówienia jest mega wkurzająca i w ogóle nie potrafię wyobrazić go sobie jako pozytywnego bohatera. Jeżeli ten dzieciak zagra Eustachego po przemianie tak, że przekona mnie do siebie i wzbudzi sympatię, to będzie naprawdę coś ;-)


Kiedyś było kilka klipów z Eustachym po przemianie, ale Fox je zdjął z sieci.

To żeby nie było, że wpis bez żadnych filmowych njusów, wklejam jeszcze króciutki film o filmie. Czyli właściwie streszczenie całej "Podróży...", łącznie z jeżącymi włos na głowie zmianami. Oraz Benkiem dostającym po nosie od niewidzialnych Patałachów:P Oglądać na własną odpowiedzialność.

A także również krótki dokument. Dokumencik, właściwie:)

M.


Ostatnio zmieniony przez martencja dnia Pon 19:34, 29 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
patysio
Centaur



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 568 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patysiowo

PostWysłany: Pon 21:29, 29 Lis 2010 Powrót do góry

martencja napisał:
Kiedyś było kilka klipów z Eustachym po przemianie, ale Fox je zdjął z sieci.

W tych dwóch filmikach aktor od Eustachego przewija się kilka razy i nawet mnie nie drażni, tak że jest nadzieja Wink To jego szczekanie to pewnie rys postaci - mam nadzieję, że filmowy E. nie będzie aż tak przerysowany, jak to może wyglądać w trailerach.

Co do zmian natomiast - no, powiem, że grubo. Pojechali po bandzie (ale spodziewałam się tego właściwie z poprzednich filmików) - zwłaszcza z Ciemną wyspą (widocznie zostawienie Ryczypiska na końcu świata to za mało, żeby ocalić baronów i zdobyć Ramandównę). A swoją drogą, ten tekst Ramandówny (If it destracts you I can charge form) jest arcybeznadziejny.

Aha, no i zauważyliście, że Kaspianek stracił swój banderasowski akcent?
Zobacz profil autora
martencja
Biały Jeleń



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto 18:56, 30 Lis 2010 Powrót do góry

patysio napisał:
Co do zmian natomiast - no, powiem, że grubo. Pojechali po bandzie (ale spodziewałam się tego właściwie z poprzednich filmików) -


No, ja śledziłam na bieżąco dyskusje i lamenty na NarniaWebie, więc dla mnie to zupełnie nie jest niespodzianką...

patysio napisał:
zwłaszcza z Ciemną wyspą (widocznie zostawienie Ryczypiska na końcu świata to za mało, żeby ocalić baronów i zdobyć Ramandównę).


Podobno filmowcy stwierdzili, że każdy scenariusz potrzebuje: a) wątku przewodniego, który by spajał wszystkie przygody (stąd idiotyczny, brzmiący jak wzięty prosto z gry komputerowej motyw z siedmioma mieczami), b) czarnego charakteru/wielkiego ZŁA, które trzeba pokonać. No i najwyraźniej zrobili z Ciemnej Wyspy czarny charakter. Z powodu czego forumowicz GlumPuddle (ten od wyczerpujących komentarzy zwiastunów) cały czas lamentuje i załamuje ręce: "This is not a save the world type of story! This is longing for your true home type of story!" No cóż, pożyjemy, zobaczymy. Ci, co już widzieli, pisali, że owszem, w niektórych miejscach zgrzytali zębami, ale za to "what they got right, they got really right".

patysio napisał:
A swoją drogą, ten tekst Ramandówny (If it destracts you I can charge form) jest arcybeznadziejny.


Racja, jest przestraszliwy.

patysio napisał:
Aha, no i zauważyliście, że Kaspianek stracił swój banderasowski akcent?


Tak, tak, to też było już przedmiotem dyskusji (wysnuwano nawet teorie na temat tego, jak można to uzasadnić w kontekście obu ekranizacji, a mianowicie, że będąc już parę lat królem Narnijczyków, trochę się odtelmarzył:))

A tymczasem dzisiaj odbywa się Wielce Uroczysta Premiera z udziałem brytyjskiej rodziny królewskiej! Nawet można sobie pośledzić na żywo [link widoczny dla zalogowanych] z Leicester Square, sprzed kina. Ech, i pomyśleć, że gdybym zmieniła plany pobytu w Londynie o miesiąc, mogłabym tam być i zobaczyć Benka na żywo, jak się przechadza po czerwonym dywanie...!

M.
Zobacz profil autora
martencja
Biały Jeleń



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 17:52, 05 Gru 2010 Powrót do góry

Wrzucam kilka nowych klipów/fragmentów/reklam. Tradycyjnie, ostrzeżenie: nie oglądać, jak ktoś chce mieć niespodziankę w kinie!:)

1. [link widoczny dla zalogowanych] (nie pamiętam, czy już go zamieszczałam, czy nie).
2. [link widoczny dla zalogowanych].
3. Atak jednonogich hobbitów, czyli Łachonogowie.
4. [link widoczny dla zalogowanych], czyli dwaj królowie nad złotodajnym jeziorkiem (nie podoba mi się, co wygląda, że zrobili w tym filmie z Edmundem. A do tej pory akurat z jego postacią radzili sobie tak dobrze...! Ale może się mylę - zobaczymy po obejrzeniu filmu).
5. [link widoczny dla zalogowanych] vs. [link widoczny dla zalogowanych], czyli konferencja prasowa po uroczystej premierze (jest jeszcze rozmowa z Douglasem Greshamem, ale nie chciało mi się jej zamieszczać, chyba że ktoś bardzo ciekawy).
6. [link widoczny dla zalogowanych] czyli [link widoczny dla zalogowanych].
7. Pojedynek Ryczypiska z Eustachym.
8. Their destiny begins, czyli kolejny idiotyczny spot telewizyjny. Nawiasem mówiąc, czy destiny w ogóle może begin? Zawsze mi się wydawało, że destiny albo jest, albo go nie ma, a nie może się zacząć lub skończyć...

M.

Edit: 9. [link widoczny dla zalogowanych] z twórcami i aktorami, m.in. Tildą Swinton (po co ja właściwie jestem w tym filmie?;)) i Douglasem Greshamem.
10. [link widoczny dla zalogowanych], do odsłuchania na stronie Amazona.
11. [link widoczny dla zalogowanych]
12. A jak się wejdzie [link widoczny dla zalogowanych] i kliknie w "Preview", to w ogóle jakby już się cały film obejrzało:) M.in. scena, w której Eustachosmok komunikuje towarzystwu, że jest Eustachym i w związku z tym może by tak uprzejmie przestali do niego strzelać. Nie podoba mnie się!:/


Ostatnio zmieniony przez martencja dnia Czw 15:18, 09 Gru 2010, w całości zmieniany 5 razy
Zobacz profil autora
martencja
Biały Jeleń



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 13:48, 10 Gru 2010 Powrót do góry

Film ma dzisiaj premierę w USA, co uważam za dość ważne wydarzenie, żeby zrobić nowego posta, a nie znowu edytować i dodawać do poprzedniego:) Na [link widoczny dla zalogowanych] można przeczytać recenzje forumowiczów: średnia, jak na razie, jest 7.98 na 10 punktów. Czyli w sumie tak sobie dobrze... Co gorsza, recenzja forumowicza od przytaczanych wcześniej analiz zwiastunów ([link widoczny dla zalogowanych]) jest wręcz druzgocąca (tytuł "Shallow. Nonsense" mówi wiele), co mnie o tyle smuci, że jak dotąd wydawał mi się mówić całkiem do rzeczy... No cóż, pozostaje mieć nadzieję, że okaże się, że jednak nasz gust jest zupełnie inny, ale szczerze mówiąc coraz mniej mam tej nadziei...

M.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)